Informacje

Nie dajmy się oszukać na tzw „akcję służb” czy „wypadek wnuka”

Data publikacji 02.03.2018

Włocławscy policjanci prowadzą postepowania dotyczące wyłudzenia przez oszustów kilkudziesięciu tysięcy złotych od dwóch mieszkańców Włocławka. W jednym przypadku oszuści podawali się za funkcjonariuszy ABW, którzy realizują akcję przeciwko przestępcom. Natomiast w drugim kobieta odebrała telefon od „niby” wnuczka, który spowodował wypadek.

W środę (28.02.2018) włocławski dyżurny został powiadomiony o wyłudzeniu pieniędzy na szkodę 72-letniego włocławianina przez oszustów podających się za funkcjonariuszy ABW. Prawdziwi policjanci ustalili, że we wtorek (27.02.18) na telefon zgłaszającego zadzwonił mężczyzna, który przedstawił się jako funkcjonariusz ABW. Z rozmowy wynikało, że prowadzona jest akcja przeciwko oszustom bankowym i niezbędna jest pomoc zgłaszającego. Mężczyzna ma przekazać informację o swoim koncie bankowym wraz z danymi niezbędnymi do dokonania przelewów. W dalszej rozmowie  prosi o wzięcie kredytu w innym banku i przelanie go na wcześniej podane konto. W ten sposób 72-letni włocławianin stracił kilkadziesiąt tysięcy złotych. Na drugi dzień w godzinach porannych ponownie zadzwonił fałszywy funkcjonariusz, który poprosił o wzięcia kredytów jeszcze w kilku innych bankach. Jednak tych pieniędzy mężczyzna nie stracił, gdyż pracownice placówki bankowej skontaktowały się z 72-latkiem i poinformowały o dokonanych w nocy wysokich przelewach.

Pamiętajmy, że nigdy funkcjonariusze przez telefon nie proszą o dane kont bankowych, a także nie żądają pieniędzy od mieszkańców na akcję przeciwko przestępcom.    

Natomiast wczoraj (01.03.201) dyżurny został poinformowany o oszustwie na tzw. „wnuczka”, gdzie 82-letnia włocławianka przekazała kilkanaście tysięcy złotych. Z relacji zgłaszającej wynikało, że w godzinach przedpołudniowych zadzwoniła osoba przedstawiając się jako wnuczek i poinformowała, że był sprawcą wypadku drogowym. Z dalszej rozmowy wynikało, aby uniknąć kary musi zapłacić pewną kwotę. Kobieta chcąc pomóc „niby” wnuczkowi pobrała kilkanaście tysięcy złotych z banku i pozostawiła w umówionym miejscu. Po pewnym czasie mieszkanka Włocławka skontaktowała się rodziną, która poinformowała, że padła ofiarą oszustów.  

Pamiętajmy, by w takich przypadkach zawsze kontaktować się z rodziną przed przekazaniem pieniędzy, a także informować Policję. Szybka reakcja może pomóc w zatrzymaniu oszustów.

Powrót na górę strony